POCHWAŁA CIENIA TOMASZ KAWECKI

W pawilonie restauracji KLONN można oglądać wystawę „Pochwała Cienia” Tomasza Kaweckiego. W swoim najnowszym cyklu artysta eksploruje przestrzeń, w której cień reprezentuje świat przyrody i związane z nim wierzenia. Artysta zakłada, że cień stał się kryjówką dla animistycznych i pier wotnych wierzeń, reprezentujących resztki świata przyrody, której nie zdążył przyporządkować sobie człowiek. Brytyjski biolog, podróżnik i popularyzator wiedzy przyrodniczej David Attenborough potwierdza, że nie licząc dna oceanu, nie ma na świecie miejsc, które nie zostałyby przejęte przez człowieka. Dawne duchy z legend musiały się więc przystosować do teraźniejszego świata. Chowając się w cieniu rzucanym przez człowieka, szukają w ciemności schronienia – dziur w ziemi, jaskiń, zakamarków w opuszczonych domostwach. Kawecki odnajduje te niedostępne światy w okolicach Nowej Rudy oraz w jej podziemiach. Pracuje wyłącznie w nocy, poruszając się w ciemności z aparatem oraz lampą błyskową. Odkrywa królestwa organizmów kryjących się pod osłoną ciemności – przestrzenie związane z pierwotnym postrzeganiem przyrody. Są one zamglone i wilgotne, jednocześnie hipnotycznie pociągające i napawające lękiem przed odkryciem tego co nieoczekiwane, niemożliwe do nazwania i sklasyfikowania. W towarzystwie różnych gatunków grzybów i pleśni, artysta doświadcza coraz intensywniej cienia i zanurza się głębiej w swoją podświadomość. Zastanawia się, czy ten pierwotny strach przed bezwzględnymi siłami natury nie pchnął człowieka do zabarykadowania się przed nią i ucywilizowania jej?

„Czy można przytulić ciemność?”

Timothy Morton proponuje nam byśmy zamieszkali w ciemności. To jedyne wyjście z katastroficznej wizji Antropocenu dające nadzieję na zbudowanie nowego świata.

Artysta Tomasz Kawecki umieszczając na początku swojej książki węża pożerającego własny ogon – Uroborosa, podąża za myślą Mortona i zaprasza nas do wejścia w mrok. Uroboros według Mortona jest symbolem splątania człowieka z tym co dziwne, odrażające i potworne. Zapowiada powrót widm wypartych z oswojonego świata. Odsunięte treści wracają jak chwasty przebijające asfalt. Im częściej wyrywamy i pryskamy w naszym mniemaniu niepotrzebne rośliny, stają się one mocniejsze i całkowicie odporne na śmiercionośne warunki.

To co widzimy w ciemności nie pasuje do wizji harmonijnej, dziewiczej natury. Głęboko pod ziemią żyją pokryte śluzem potwory. Mieszkają w czarnej, skażonej wodzie. Powoli sami się w niej zanurzamy, tracimy pod nogami grunt i pozwalamy się ponieść truciźnie.

Nie bez powodu projekt In Praise of Shadow powstał podczas rezydencji artysty w Nowej Rudzie. To najbardziej zanieczyszczone miasto w Polsce. Węglowy krajobraz splata ze sobą ciała ludzi i nie-ludzi. W smogu organizmy mieszają się ze sobą, tracąc kontury. Nadmierna ingerencja człowieka w Ziemię obudziła demona. Przerabiamy szczątki roślin i zwierząt w trująca energię. Ogrzewamy nią swoje ciała, napędzamy maszyny. Zasoby planety wydają się nieskończone, ale wszyscy chyba już wiemy, że cena, jaką przyjdzie nam wkrótce zapłacić jest bardzo wysoka.

Na dnie czarnej wody leży węgiel, ropa naftowa, kości, odłamki plastiku, martwe tkanki zwierząt. Na dnie czarnej wody rosną grzyby i porosty. Dryfujemy w niej, stała się zbyt gęsta by się w niej poruszać.

Kawecki prowadzi odbiorcę przez kolejne kręgi wtajemniczenia w ekognozę. Przechodzimy przez opuszczone domy i kopalnie, obserwujemy nowe życie, które odzyskało swoją autonomię, jest całkowicie niezależne od działania człowieka. Takie miejsca budzą w ludziach niepokój, są zaprzeczeniem antropocentycznego porządku świata. Przekonanie człowieka o swojej wyjątkowości względem innych istnień stoi pod znakiem zapytania. Tutaj nie obowiązują ludzkie zasady, nie istnieją dogmaty religijne, ustroje gospodarcze czy polityczne. Rozum również na nic się nie zda. Z mroku wyłaniają się Lovecraftowskie hybrydy, które sami wyhodowaliśmy. Musimy teraz znaleźć dla nich miejsce w naszym ucywilizowanym świecie. Musimy wypić czarną wodę.

– Aleksandra Przybysz

Tomasz Kawecki jest fotografem (ur.1993) Ukończył studia na Instytucie Twórczej Fotografii w Opawie (CZ). Jego prace były publikowane i wystawiane na całym świecie, zdobywając nagrody m.in. w USA, Polsce, Japonii, Chinach i we Włoszech. W roku 2024 zdobył główne nagrody na Fotofestiwalu w Łodzi, Der Greif (DE), Circulations (FR) oraz Grand Press Photo(PL) oraz wział udział w wystawie grupowej Call and Echo with Roger Ballen, Centrum Fotografii w Lishui (CN). W 2024 roku miał wystawę indywidualną w galerii sztuki współczesnej Fundacja Alina w Warszawie gdzie miała miejsce również premiera jego pierwszej książki In Praise of Shadow (RUST publishing). W swoich pracach łączy dokument z fotografią kreacyjną. Jego inspiracją są różne przejawy osobliwości przyrody jak i związane z nią mity oraz wierzenia.

W celu otrzymania katalogu prac artysty oraz oferty prosimy o kontakt pod adresem e-mail: galeria@nizio.com.pl.